BRUNEI

Halo! [Cześć!]

Państwo Brunei Darussalam to niewielkie państewko na północnym wybrzeżu wyspy Borneo. W jego podziemiach znajdują się ogromne złoża ropy i gazu, co czyni je bardzo bogatym. Z nadmiaru pieniędzy, a także wielu innych kontrowersji związanych z obowiązującym prawem szariatu, słynie przede wszystkim monarcha absolutny tego sułtanatu. Ten muzułmański kraj, przedstawiany w mediach jako dość opresyjny, dba jednak o swoich mieszkańców, zapewniając im choćby darmową edukację czy opiekę medyczną. Swój dziwny kształt, przedzielony pasmem Malezji (Brunei łączy swoje dwa kawałki jedynie drogą morską) zawdzięcza historycznym decyzjom o nie włączeniu Brunei do tzw Federacji Malajskiej. Otaczające ją Sarawak i Sabah zostały jednak wcielone, co czyni je obecnie częścią Malezji. Choć posiada odmienny kierunek i styl, Brunei jest mocno związane z Singapurem. Waluta Brunei – dolar brunejski – jest równa dolarowi singapurskiemu, a obie można stosować wymiennie w tych krajach (chociaż dopiero niedawno, po ponad 6 latach tutaj, zdarzyło mi się otrzymać resztę z zakupów częściowo w brunejskiej walucie). Po za strefą biznesowo-przemysłową, teren sułtanatu obejmuje ogromne lasy tropikalne, w których wciąż mieszka ludność plemienna. Jak i w wielu innych przypadkach, wyjazd do Brunei pomógł nabrać dystansu do lansowanego w mediach, jednostronnego obrazu, napędzanego negatywnymi opiniami o Islamie.

 

miejsce Bandar Seri Begawan i Temburong
czas styczeń 2017
pogoda ciepło i słonecznie
tam SG [🚌 700] JHB [✈ Malaysia Airlines] KUL [✈ Malaysia Airlines] BWN
z powrotem BWN [✈ Malaysia Airlines] KUL [✈ Malaysia Airlines] JHB [🚌 700] SG