你好 (Nĭ haŏ)! [Cześć!] 

Chińskiej Republiki Ludowej na mapie nie trzeba chyba nikomu pokazywać. Zajmując ogromną powierzchnię kontynentu, kraj ten plasuje się na 3. miejscu pod względem powierzchni i przoduje w kwestii ilości mieszkańców – nie tylko w Azji, ale i na całym świecie (prawie co 5-ta osoba jest Chińczykiem/Chinką!). Miejsce, gdzie ludzie porozumiewają się krzaczkami w nieskończonej ilości dialektów, a ryż je się na śniadanie, obiad i kolację. I chociaż współczesne produkty „made in China” kojarzone są raczej z wątpliwą jakością, to będąc na miejscu można się przekonać, że od zarania dziejów, mieszkańcy tych rejonów tworzyli niesamowite budowle, konstrukcje i rękodzieła. Na szczególną uwagę zasługuje też niesamowita przyroda znajdująca się w obrębie chińskich granic. Kraj burzliwej historii i polityki, ogromnych metropolii i biednych, zapadniętych wiosek, wiary w przesądy, znaki i chińską medycynę, który nie sposób ogarnąć. Chociaż Chiny plasują się po za ścisłą czołówką moich ulubionych miejsc w Azji, to zdecydowanie chciałabym zobaczyć więcej i więcej ich niesamowitości.