naturalna mieszanka chińsko-japońska – Singapur, Chinese and Japanese Garden
Przebywanie w miejskiej dżungli i kursowanie głównie między biurem a domem sprawia, że jednak tęskni się za naturą. I chociaż przeprowadziłam się (tak, znowu..) tuż koło parku, to jakoś nie zdarzyło mi się jeszcze do niego wejść. Singapur, jak się okazuje, jest nie tylko swoistą mieszanką kulturową pod względem ludzi, ale także zieleni. Jednymi z tematycznych roślinnie parków, są Chinese and Japanese Garden – chińskie i japońskie ogrody w zachodniej części Singapuru. Zaczęłyśmy od chińskiego, do którego wchodzi się przy stacji metra o takiej samej nazwie. A że na stacji znajduje się MrBean – lokalna sieć gastronomiczna, serwująca głównie mleko sojowe, naleśniki na mleku sojowym i lody sojowe, to właśnie te ostatnie umilały nam pierwsze minuty w parku. Jeśli Chiny to na pewno pagoda – tradycyjna wieża, która w buddyzmie służy często do przechowywania relikwii. Ta w chińskim ogrodzie ma 7 pięter, a wskrobać można się aż na samą.. Czytaj dalej..