NIGHT SAFARI

rośliny w klatce, zwierzęta „na wolności” – Singapur, Gardens by the Bay i Night Safari

Singapur na wszelkie sposoby stara się ułatwić życie jego mieszkańców. Jedną z kwestii jest między innymi podróżowanie za granicę. I chociaż, na przykład, na lotnisku ustawione są specjalne bramki, w których mieszkańcy kraju mogą przejść przez odprawę celną skanując paszport i kciuk (a więc bez stania w kolejce do celnika, jak muszą to robić wszyscy pozostali) to ja jednak nie o tym.
Nie trzeba ruszać się poza terytorium kraju, żeby mieć większość godnej obejrzenia fauny flory świata, jak na wyciągnięcie ręki. Zoo, Park Ptaków, ogród botaniczny, niezliczonej ilości parki, to wszystko udało mi się już tu zobaczyć. Przyszła kolej na następne cuda: oranżerie i nocne safari.
Gardens by the Bay już gościły na tym blogu, między innymi z uwagi na futurystyczne SuperTrees – metalowe drzewa, nocą świecące feerią barw. Cały parko-ogród to jednak nie tylko sztuczne drzewa. Teren dookoła podzielony jest na  małe pod-ogrody, reprezentujące roślinność różnych krajów azjatyckich. Pomiędzy nimi wyrastają dwie imponujące, biało-szklane kopuły: Flower Dome i Cloud Forest. W środku czytaj dalej..