Hello! [Cześć!]
Singapur, a właściwie Republika Singapuru, to państwo-miasto na samym koniuszku kontynentalnej części Azji Południowo-Wschodniej (technicznie to wyspa, połączona z kontynentem jedynie mostem), nazywane miastem Lwa [Lion City] (choć na wolności raczej nigdy tu lwa nie widzieli), miastem w ogrodzie [Garden City] (a przynajmniej chcieliby..) lub czerwoną kropką [Red Dot] (tak, kropka na mapie wystarczy by objąć cały kraj). Wbrew pozorom to malutkie państewko, które w 2015 roku obchodziło 50-lecie niepodległości, ma wiele do zaoferowania zarówno kulturalnie jak i zawodowo. Zwany jest rajem podatkowym, gdzie na powierzchni równej Warszawie + niecałe 2/3 Krakowa, żyje prawie 5,5 mln ludzi, z których tylko nieco ponad połowa jest faktycznie obywatelem Singapuru. Dobrze kontrolowana mieszanka kulturowa, gdzie guma do żucia jest zakazana, biznes kwitnie, a mniejsze przewinienia karane są chłostą. Obserwuję go na co dzień i od święta – mieszkam tu i pracuję od ponad 1000 dni.
- PIERWSZE KROKI
- MARINA BAY I RAFFLES PLACE
- FARMART CENTRE
- MID-AUTUMN FESTIVAL 2013 I ZOO
- CHINATOWN
- SNOW CITY
- WYSPA PULAU UBIN
- SYLWESTER 2013 I BIRD PARK
- CHIŃSKI NOWY ROK 2013
- UNIVERSAL STUDIOS
- WYSPA SENTOSA
- ANOMALIE, CUDA I DZIWY
- CHINESE AND JAPANESE GARDEN
- WYSPA KUSU
- NIGHT SAFARI
- S.E.A. AQUARIUM
- CHIŃSKI NOWY ROK 2015 i PARADA CHINGAY 2015
- BOTANIC GARDEN
- SANDSATION 2017