สวัสดี (S̄wạs̄dī)! [Cześć!]

Tajlandia, kojarzy się przede wszystkim z piaszczystymi plażami, krystalicznie czystą wodą i palmami, które zaopatrują wszystkich dookoła w świeże kokosy.  Zapewne ze względu na to ostatnie, tajska kuchnia bardzo przypadła mi do gustu – chociaż potrafi być piekielnie ostra, to posmak kokosa w praktycznie każdym daniu sprawia, że wszystko smakuje pysznie. Mimo iż na terenie kraju można znaleźć aż 10% przedstawicieli fauny i flory znanej ludzkości, to Tajlandia w szczególności upodobała sobie słonie, czyniąc je narodowym symbolem. I choć czasem łatwo pomylić tu kobietę z mężczyzną, a drzwi salonów piękności i klinik operacji plastycznych praktycznie się tu nie zamykają, to lokalna ludność reprezentuje intrygujący folklor, podparty buddyjskimi wierzeniami. Tajowie do perfekcji opanowali też technikę masażu (zwanego tajskim), którego nie potrafię sobie odmówić kiedy odwiedzam te rejony.